Dolomity – ferratowy raj?
Tego to już chyba nawet uczą w szkole: jeśli chcesz chodzić po ferratach, przyjedź w Dolomity. Góry Południowego Tyrolu dają wiele możliwości i są prawdziwym
Tego to już chyba nawet uczą w szkole: jeśli chcesz chodzić po ferratach, przyjedź w Dolomity. Góry Południowego Tyrolu dają wiele możliwości i są prawdziwym
Kręcą Cię wysokie góry, ale nie lubisz się męczyć? Marzysz o zdobyciu najwyższego szczytu Europy, lecz nie masz na to kasy? A może po prostu chcesz zaimponować znajomym, ale obawiasz się choroby wysokościowej? Poznaj prosty sposób i dowiedz się, jak w JEDEN DZIEŃ zdobyć Mont Blanc!
Tindstinden był ostatnim punktem naszej wycieczki na Lofotach. Podczas niedługiego spaceru jeszcze raz mogliśmy rzucić okiem na część wyspy Moskenesoya.
Gran Paradiso to jeden ze szczytów polecanych adeptom turystyki wysokogórskiej. Ten stosunkowo łatwy czterotysięcznik znajduje się we włoskiej Dolinie Aosty. Chcieliśmy więc przekonać się, jak to jest w pięknych okolicznościach przyrody nie zdobywać czterotysięcznika.
Co czeka na człowieka schodzącego z gór? Oczywiście relaks na plaży. W końcu jesteśmy nad Morzem Norweskim. A skoro jest morze, to muszą być też plaże.
Nie zawsze przed wyjściem w góry uzupełniamy ankiety, ale jeśli już, to zaznaczamy, że jesteśmy szczęśliwi i niczego nam nie brakuje! Szczególnie, gdy spacerujemy po Lofotach.
Koniec z pustymi kaloriami, obżeraniem się pizzą, makaronami i siedzeniem w bezruchu! Postanowiliśmy wdrożyć w życie zbilansowaną dietę, polegającą na zakosztowaniu Marmolady… Ot, słodki smak sukcesu na najwyższym szczycie Dolomitów.
Kiedy w Polsce panują męczące upały, tam jest przyjemne 15 stopni. Kiedy Tatry przeżywają prawdziwe oblężenie, tam można cieszyć się samotnością na szlaku. Kiedy znudziły się wydmy przy Bałtyku, tam można podziwiać kameralne plaże. Kiedy w lato noce są najkrótsze, tam… Ej, czekaj, przecież tam w ogóle nie ma nocy.
© Copyright 2020 Błażej Wojaczek. All rights reserved
Made for your joy