Starorobociański Wierch zimą
Oto propozycja wycieczki na Starorobociański Wierch zimą. Albo może nie propozycja, tylko przestroga?
Oto propozycja wycieczki na Starorobociański Wierch zimą. Albo może nie propozycja, tylko przestroga?
Jak wejść na Szpiglasowy Wierch zimą? Tego nie wyjaśnimy, bo w zasadzie chcieliśmy się tylko podzieli fajnym zdjęciami z tej zimowej wycieczki.
Najwyższe szczyty świata, egzotyczne zakątki, skaliste wierzchołki, wielkie górskie jeziora, dzikie szlaki. To wszystko tak podobne do naszych ukochanych Tatr, prawda?
Szlak na Czerwone Wierchy zimą to tatrzańska klasyka. W dobrych warunkach może być „wycieczką idealną” z najlepszymi widokami w polskich Tatrach.
To wersja “light” wycieczki rowerowej po Pogórzu Spisko-Gubałowskim, w okolicach Witowa, Kościeliska i Dzianisza. W sam raz, by w jedno popołudnie złapać jak najwięcej widoków
Banikov to szczyt słowackich Tatr Zachodnich. Czerwony szlak oferuje emocjonującą graniową wycieczkę przez Banikov, Hrubą Kopę i Trzy Kopy.
W życiu każdego tatromaniaka przychodzi ten moment, w którym chce zakosztować tatrzańskiej zimy. Z zazdrością spogląda wtedy na “górskich bogów” ubranych w raki i trzymających czekany. W końcu jednak dostaje propozycję, by przeżyć swój pierwszy raz…
Zapamiętaj: na przywitanie lata w Tatrach lepiej zabierz czapkę, rękawiczki, ciepły polarek i grube skarpety. Mogą się przydać, bo zgodnie z powiedzeniem: w czerwcu jak w garncu, bo przeplata trochę zimy, trochę zimy (no i lata).
Jesienią wybraliśmy się na kameralny koncert Sławomira (vel. Sławkowski Szczyt) w Tatrach Wysokich na Słowacji. Tłumów nie było, a tylko grono wytrawnych melomanów, doceniających klasykę gatunku.
O Tatrach nie wie nic ten, kto choć raz nie zaznał esencji tatrzańskiej turystyki. Co to dokładnie znaczy i jak zgłębić tatrzańską istotę i przygotować się do wycieczki, wyjaśniamy i radzimy w naszym mikroporadniku.
© Copyright 2020 Błażej Wojaczek. All rights reserved
Made for your joy