Skoro morze, to i plaże – Bunes i Kvalvika na Lofotach

Co czeka na człowieka schodzącego z gór? Oczywiście relaks na plaży. W końcu jesteśmy nad Morzem Norweskim. A skoro jest morze, to muszą być też plaże.
“Sławomir! Sławomir!”. Tatrzański koncert

Jesienią wybraliśmy się na kameralny koncert Sławomira (vel. Sławkowski Szczyt) w Tatrach Wysokich na Słowacji. Tłumów nie było, a tylko grono wytrawnych melomanów, doceniających klasykę gatunku.
W Karkonoszach jest wszystko, co kocham

To będzie wpis o spełnianiu górskich marzeń. Niektórzy latami śnią o Evereście. Inni zaś marzą o wspinaczce na El Capitanie. Znajdą się i tacy, dla których górskim celem będzie Gerlach. A Błażej ma swoją Śnieżkę.
Okolice Munkebu i Hermannsdalstinden

Nie zawsze przed wyjściem w góry uzupełniamy ankiety, ale jeśli już, to zaznaczamy, że jesteśmy szczęśliwi i niczego nam nie brakuje! Szczególnie, gdy spacerujemy po Lofotach.
Marmolada – najlepsza dieta prosto z Dolomitów

Koniec z pustymi kaloriami, obżeraniem się pizzą, makaronami i siedzeniem w bezruchu! Postanowiliśmy wdrożyć w życie zbilansowaną dietę, polegającą na zakosztowaniu Marmolady… Ot, słodki smak sukcesu na najwyższym szczycie Dolomitów.
Karawanki zamiast Karkonoszy

Przygotowania do majówki mogły przebiegać tak: – Jedziemy na weekend majowy w Karkonosze? – Eee, to za daleko. – To może Karawanki? – Dobra! Super pomysł!
W górach wcale nie jest tak fajnie

Dwa lata temu zorganizowaliśmy Narzekonalia, żeby dać upust negatywnym emocjom i ponarzekać na góry. Nie przypuszczaliśmy jednak, że teraz wszyscy będziemy z tęsknotą przeglądać stare zdjęcia i płakać po kątach… Co zrobić? Najlepiej przypomnieć sobie, że w górach wcale nie jest tak fajnie.
Tatrzańska esencja. Daj się ponieść tradycji

O Tatrach nie wie nic ten, kto choć raz nie zaznał esencji tatrzańskiej turystyki. Co to dokładnie znaczy i jak zgłębić tatrzańską istotę i przygotować się do wycieczki, wyjaśniamy i radzimy w naszym mikroporadniku.
Deszcz vs udana majówka. Ferrata Nonnensteig

Weekend majowy zapowiadał się tak: deszcz, deszcz, deszcz i zimno. Postanowiliśmy jednak, że spróbujemy pościgać się z pogodą, odwiedzić ferratę Nonnensteig, znaleźć Weberberg, zdobyć Luż. A to wszystko w Górach Łużyckich.
Jedzenie na trekkingu, czyli jak żyć, co jeść?

Wyruszenie na dłuższy trekking jest prawdziwym wyzwaniem. Niekoniecznie ze względu na trudności trasy czy jej długość. To wyzwanie rozpoczyna się wcześniej . Dokładnie wtedy, gdy człowiek bezradnie staje przed półkami z jedzeniem i zupełnie nie wie, co wybrać.