Który to już raz…
Który to już raz odwiedzasz te same miejsca. Piętnasty raz stajesz na Baraniej Górze, dwudziesty widzisz Halę Gąsienicową, a liczbę kamieni na Czuplu możesz podawać z pamięci. A może to po prostu szansa na odkrycie czegoś nowego? I zaśpiewania pod nosem: “lubię wracać tam, gdzie byłem już…”.